Reklama

PREWENCJA - Chroń swój dom

nOlesnica.pl
10/11/2014 02:00

Zadbaj o dom- Policja przestrzega

 

ZAWSZE, także w dni wolne od pracy – to właśnie w trakcie ich trwania najczęściej udajemy się w odwiedziny do rodziny i przyjaciół lub też wyjeżdżamy na zasłużony odpoczynek. Niestety, opuszczone przez nas mieszkania czy domy stają się łakomym kąskiem dla harcujących złodziei, czyhających tylko na takie okazje.

 

 

 

 

W tym okresie Policjanci pełnią wzmożoną służbę patrolowo-interwencyjną m.in. po to, aby zapobiec niepożądanym zdarzeniom takim jak np. włamania. Wszyscy jednak musimy być świadomi, że także sami mamy wpływ na bezpieczeństwo.


Oto kilka rad i wskazówek dotyczących prawidłowego zabezpieczenia mienia:

  • Drzwi wejściowe zawsze powinny być zamknięte, nawet, gdy wychodzimy na kilka minut (np. wyrzucić śmieci, do piwnicy itp.)
  • Nikt nieuprawniony nie powinien mieć dostępu do naszych kluczy. Pozostawione w drzwiach klucze są łatwo dostępne. Już wielokrotnie zdradzieccy goście "pożyczyli" je na krótko, aby zrobić duplikat.
  • Zawsze dobrze pilnujmy kluczy od mieszkania. Zdarzają się kradzieże w szatniach, na ba­senach i w biurach. Złodziej, który zabierze klucze i dokumenty, może z łatwością wejść do mie­szkania.
  • Gdy zginie, chociaż jeden z kompletów kluczy, natychmiast wymieniamy przynajmniej jeden zamek.
  • Nigdy nie należy chować kluczy pod wycieraczkę w doniczki albo w jeszcze innym "tylko nam" znanym miejscu.
  • Kiedyś pieniądze i kosztowności przechowywano w metalowych kasetkach i okutych blachą skrzyniach. Dzisiaj najlepiej jest je trzymać w skrytce w banku, a pieniądze na koncie. Nie sprawdzają się skrytki mieszczące się w doniczce z kwiatami, piekarniku, słoiku z mąką, obiciu mebli, a nawet pod kafelkami.
  • Niebezpiecznie jest eksponować swoje bogactwo. Można nieopatrznie zaimponować złodziejowi, a nawet niebezpiecznemu bandycie i stracić nie tylko majątek, ale i życie. Zdradzając stan posiadania, nikt nie może mieć pewności, do kogo ta informacja trafi.
  • Zarówno dorośli jak i dzieci nie powinni w żadnych okolicznościach opowiadać zarówno obcym jak i sąsiadom czy znajomym - o posiadanych przez siebie dobrach czy o miejscu, w którym je trzymamy. Szczególnie groźne są przygodne znajomości zawierane "przy kieliszku". Tak poznanych osób pod żadnym pozorem nie zaprasza się do mieszkania.
  • Pamiętać należy, że włamywacz zanim zdecyduje się na dokonać włamania musi zdobyć wiedzę o zasobach mieszkania. Rzadko "idzie na robotę w ciemno". Źródłem wiadomości mogą być osoby trzecie, sąsiedzi jak i sami lokatorzy. Włamywacze są bardzo pomysłowi. Jako "wujkowie" lub "znajomi" rodziców potrafią z dziecka "wyciągnąć" potrzebne im informacje. Uczul dzieci na tego typu kontakty i uświadom im, czym może to grozić.
  • Należy sprawdzać wiarygodność obcych przed wpuszczeniem ich do mieszkania. Każdego dnia może się pojawić złodziej działający wypróbowaną metodą "na hydraulika", "na kupca", "na posłańca", a nawet "na policjanta" czy na "listonosza". Takie osoby należy najpierw wylegitymować. Przychodzący w uczciwych zamiarach zrozumie taką ostrożność. Jeżeli mamy uzasadnione obawy - nie wpuszczajmy ich do mieszkania. Umówmy się na inny termin. Sprawdźmy w odpowiedniej instytucji wiarygodność tych osób.
  •  Nikt obcy nie ma prawa bez powodu kręcić się po klatce schodowej. Zawsze można podejść i zaoferować pomoc we wskazaniu szukanego mieszkania. Przy okazji warto dokła­dnie przyjrzeć się i zapamiętać rysopis tej osoby. W razie podejrzenia, że jest to przestępca, natychmiast powiadamiamy policję.
  •  Złym zwyczajem jest zostawianie w drzwiach kartek z informacjami, np. "Wrócę za godzinę". Wyjeżdżając na dłużej, należy poprosić zaufaną osobę o opróżnianie skrzynki na listy.
  • Fachowcy zalecają "ożywienie" mieszkania w czasie dłuższej nieobecności. Można zainstalować "włączniki zmierzchowe" światła z ogranicznikami czasowymi. Można zaopatrzyć się w automatyczną sekretarkę z podsłuchem wnętrza mieszkania i zdalnym przesłuchaniem nagranych rozmów. Mniejszym wydatkiem może okazać się po prostu zaufany sąsiad. Nawet najwymyślniejsze urządzenie nie zastąpi człowieka. W rozwiniętych krajach zacho­dnich od lat działają różne komitety samopomocy sąsiedzkiej. Im bardziej wścibski i więcej wypatrujący sąsiad, tym lepiej dopilnuje naszego mieszkania.

 

W Szwecji w niektórych osie­dlach pojawiły się tablice z wymalowanym okiem i podpisem: "Stój, ten dom jest pod baczną sąsiedzką obserwacją. Jeżeli jesteś przestępcą, to weź nogi za pas".

 

  • W każdym przypadku ustalenia sprawców kradzieży z włamaniem, pokrzywdzony powinien wystąpić do prokuratury lub sądu z wnioskiem o wniesienie powództwa cywilnego w celu dochodzenia od przestępcy zwrotu poniesionych strat.
  • Jeżeli doszło do kradzieży z włamaniem, to osoba pokrzywdzona ma prawo wystąpić w po­stępowaniu przed sądem w charakterze oskarżyciela posiłkowego.
  • W odzyskaniu skradzionych przedmiotów może pomóc specjalny wykaz, w którym należy odnotować typ, markę i numery indywidualne posiadanych wartościowych przedmiotów, np. roweru, magnetowidu, odkurzacza itp. Biżuterię, kolekcje, antyki i dzieła sztuki należy sfotografować (również nagrać np. telefonem komórkowym, aparatem fotograficznym lub kamerą). Po kradzieży łatwiej określić, co zginęło, a Policja ma możliwość uzyskania dowodu kradzieży, a także ułatwione zadanie odszukania prawowitego właściciela.

 

Rodzaj

Marka i wzór

Nr seryjny

Cena

 

 

 

 

W

Z

Ó

R

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Jeśli mieszkasz w wolnostojącym domu zabezpiecz go poprzez zainstalowanie dobrego oświetlenia, domofonu i "cichego alarmu", który w przypadku włamania powiadomi Twoich sąsiadów (ze wzajemnością) o możliwości włamania
  • "Alarm" w postaci psa także może skutecznie przepłoszyć ewentualnych włamywaczy.

 

Niech każda obca i dziwnie zachowująca się osoba (wyczekiwanie na klatce schodowej, kręcenie się bez celu przy drzwiach mieszkań na ulicy czy podwórku np. w pobliży Twojego miejsca zamieszkania) wzbudzi czujność.

Postaraj się zapamiętać jej wygląd zewnętrzny oraz charakterystyczne szczegóły dotyczące np. ubioru, wyglądu zewnętrznego, to później może pomóc Policji w zidentyfikowaniu danej osoby. Dobrym pomysłem jest krótka notatka/zapisek w notatniku, który niech zawsze będzie „pod ręką” np. przy naszym telefonie stacjonarnym – pamięć ludzka jest zawodna, a zapisana informacja może być jedyną, która zostanie przekazana Policji!!!

 

Nie wpuszczaj do domu obcych osób
które chcą sprzedać lub zareklamować jakiś towar. Jeśli się na to zdecydujesz - sprawdź ich dokumenty i tożsamość. Pamiętaj! Taka z pozoru "niewinna" wizyta może być rozpoznaniem terenu do przyszłego działania. Nie każdy w mundurze czy z „gwiazdą” to Policjant, nie każdy w sutannie to ksiądz. Nie każdy, kto podaje się za pracownika gazowni, energetyki czy innej instytucji jest tym, za kogo się podaje. Zatem zachowajmy czujność i potwierdźmy to – prosząc tę osobę/y o dokument, upoważnienie, legitymację lub wykonajmy „kontrolnie” telefon do siedziby danej firmy czy instytucji.

 

Specjaliści radzą:

Standardowe drzwi nie są gwarancją bezpieczeństwa, nie można ufać w ich niezawodność, ponieważ ich konstrukcja najczęściej oparta jest na drewnianym szkielecie pokrytym płytą. Co z tego wynika? Tego typu drzwi najłatwiej ulegają uszkodzeniom, co za tym idzie najprościej je uszkodzić tworząc w nich np. dziurę. Dlatego trzeba pamiętać, że samo obicie ich blachą lub innym materiałem m.in. takim jak boazeria, zwiększa ich wytrzymałość.

 

PAMIĘTAJMY – wymyślne konstrukcję nie gwarantują bezpieczeństwa!

Drzwi powinny być idealnie dopasowane, tak, aby pomiędzy nimi, a futryną nie było szczeliny umożliwiającej włożenie łomu lub innego narzędzia. W przeciwnym wypadku nawet kilka zamków może okazać się nieskutecznym zabezpieczeniem.

 

Firmy ubezpieczeniowe wymagają zwykle, aby drzwi miały, co najmniej dwa zamki, w tym jeden z atestem. Atesty wydają Centralne Laboratorium Kryminalistyki i Instytut Mechaniki Precyzyjnej w Warszawie. Dlatego decydując się na kupno zamka, powinniśmy zwrócić uwagę, czy opakowanie zawiera informację o ateście. W przypadku zamontowania, co najmniej dwóch zamków każdy z nich powinien mieć inny rodzaj klucza, aby nie dochodziło do sytuacji, w których oba można otworzyć jednym kluczem czy wytrychem. Ważne jest także ich fachowe zamontowanie. Nie wystarczy wbić śruby młotkiem. Takie działania ułatwiają zadanie złodziejowi. Tego rodzaju zamki (nie sugerujmy się ceną) słabo „trzymają”. Kolejnym powszechnym błędem jest instalowanie kilku zamków w drzwiach, które można przedziurawić byle kopnięciem. Niedopuszczalne jest też zostawianie dużej odległości pomiędzy skrzyneczką zamka, a zaczepem. Wtedy taki zamek jest łatwy do pokonania.

 

W ostatnim czasie szczególnie popularnym zjawiskiem wśród złodziei stało się „forsowanie” drzwi na zasadzie ukręcenia zamka patentowego. Przy tych czynnościach przestępcy posługują się wymyślnymi przedmiotami „łamakami”, którymi ukręcają wkładkę otwierając w ten sposób drzwi do mieszkań.  Dlatego niezbędny staje się montaż, co najmniej dwóch, niezależnych zamków w drzwiach wejściowych do naszych domów lub mieszkań.

 

Policja upomina
gdy padliśmy ofiarą przestępstwa, jakim jest włamanie, w natłoku emocji nie zapominajmy o ważnej regule ułatwiającej pracę Policji NIE SPRZĄTAJMY! Tam wszędzie (w kuchni, pokojach itp.) mogą i z pewnością znajdują się ślady. Zatem jeśli je sprzątniemy - to, jakie   i czyje ślady zostaną zabezpieczone???

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo nOlesnica.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do