3.jpg)
Ten sam śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który interweniował na terenie zakładu GKN, tuż po starcie został przedysponowany i poleciał inną część Oleśnicy
Z GKNu nie zabrał on poszkodowanej osoby a do kolejnego zdarzenia wysłano karetkę z Wrocławia. Po szybkiej konsultacji śmigłowiec skierowano do kolejnego nagłego zdarzenia.
Tym razem interweniował przy ul. Wojska Polskiego. Śmigłowiec wylądował na terenie parkingu przy markecie Biedronka. Tak w wejściu do marketu zasłab chłopiec w wieku 6 do 8 lat. Ponieważ na pokładzie latającej karetki znajdował się lekarz, podjęto decyzję, aby przyziemiła ona obok marketu.
Chłopiec miał zachowane funkcje życiowe, jednak nie udawało się go obudzić. Po udzieleniu mu niezbędnej pomocy, śmigłowiec miał przetransportować go do wrocławskiego szpitala.
Jednak pilot zgłosił dyspozytorni, że w związku z pogorszeniem się warunków pogodowych on będzie lądował na wrocławskim lotnisku i chciał by stamtąd karetka zabrała małego pacjenta do szpitala.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie