3.jpg)
Rozmowa z Wojciechem Dąbrowskim – aktorem, reżyserem, dyrektorem, wspólnie z Pawłem Okońskim prowadzącym Wrocławski Teatr Komedia
Nowa Oleśnica: Panie dyrektorze, czy w dzisiejszych czasach zarządzanie teatrem to bardziej być czy mieć ?
Wojciech Dąbrowski: Żeby być trzeba mieć. Jak się ma to się jest. Staramy się mieć, staramy się walczyć o widza. Walczymy o rynek, o pieniądze, o dotacje z Urzędu Miejskiego i od Marszałka Województwa Dolnośląskiego. Aby prezentować nasze spektakle na terenie województwa, trzeba mieć wsparcie Marszałka, przede wszystkim finansowe. Jak nieskromnie powiem, jeśli się zaproponuje dobry produkt, to będzie się on sam bronił, a dzięki temu można zarabiać pieniądze na funkcjonowanie teatru i można też władze przekonać do uzasadnionego wsparcia.
NO: Czy w odwiecznym kryzysie służby zdrowia, hasło: śmiech to zdrowie, jest szczególnie aktualne?
WD: Wiadomo nie od dziś, że śmiech jest doskonałą terapią. Proponowano nam nawet abyśmy zainteresowali się pozyskaniem grantów na organizowanie zajęć ze śmiechoterapii. A my przecież w rozśmieszaniu jesteśmy mistrzami.
NO: Może jednak warto spróbować? Skoro znany jest przypadek pozyskania z unijnych funduszy środków na hurtownię łez.
WD: Może w przyszłości … Jest jeszcze tyle ciekawych pomysłów do zrealizowania, że trochę nam szkoda czasu i energii na tego typu inicjatywy, których efekt może być wątpliwy.Choć trzeba to śledzić, bo możemy być niezłymi dostawcami
NO: Dlaczego na scenie Wrocławskiego Teatru Komedia w zdecydowanej większości są prezentowane spektakle zagranicznych autorów?
WD: Ponieważ są bardzo dobre., tworzą je doświadczeni i „sprawdzeni” przez publiczność autorzy. Ich dzieła cieszą się ogromnym powodzeniem, biją rekordy popularności na całym świecie. Okazuje się, że niezależnie od szerokości geograficznej, określone sytuacje, dialogi, puenty wywołują śmiech na widowni. Przykładem niech będą sztuki Raya Cooney,a, pisane pewnym szablonem ale nieustannie bawiące publiczność w wielu teatrach. Uważam, że Anglicy doszli do perfekcji w tworzeniu sztuk komediowych. Również znakomitymi wynikami w tej kategorii mogą pochwalić się Francuzi. Mamy, oczywiście, w repertuarze sztuki polskich autorów: „Trzy x łóżko” Jana Jakuba Należytego, „Psychoterapię czyli sex w życiu człowieka”” nieżyjącego już Jacka Chmielnika. Teraz dostałem do przeczytania trzy sztuki znakomitego satyryka Tomka Jachimka. Być może na jedną z nich się zdecydujemy i wystawimy w naszym teatrze.
NO: Kiedy Wrocławski teatr Komedia wystąpi gościnnie w Oleśnicy?
WD: Gdy tylko otrzymamy zaproszenie, staramy się przyjeżdżać. Bardzo sobie cenimy oleśnicką publiczność, ponieważ zawsze byliśmy bardzo serdecznie przez nią przyjmowani. Chcielibyśmy w grudniu br. na Sylwestra zaprezentować w Oleśnicy „Mayday 2”. Jesteśmy już od przyszłego roku dogadani na comiesięczne występy naszego Teatru w Państwa” uśmiechniętym” mieście. Finalizujemy nasze ustalenia. Będzie to taka „niepisana” filia Wrocławskiego Teatru Komedia. Do zobaczenia .
Marcin Żmuda
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie