3.jpg)
Policjanci z Wydziału Kryminalnego oleśnickiej komendy zatrzymali 39 - letniego obywatela Bułgarii podejrzanego o sutenerstwo oraz zmuszanie do prostytucji
Mężczyzna miał czerpać zyski z działalności kobiety, którą zastraszał i wykorzystywał. Usłyszał zarzuty i decyzją sądu trafił do aresztu tymczasowego na trzy miesiące.
Z ustaleń śledczych wynika, że kobieta razem z mężczyzną przyjechała do Polski na początku roku, oficjalnie w poszukiwaniu pracy i lepszego życia. Rzeczywistość była jednak zupełnie inna – para była wcześniej związana z nielegalnym procederem również w innych krajach Europy. W Polsce planowali kontynuować działalność w bardziej zorganizowany sposób.
Na początku, jak twierdzi pokrzywdzona, ich współpraca miała charakter umowy – ona świadczyła usługi seksualne, a on zajmował się organizacją, kontaktem z klientami i odbieraniem pieniędzy. Z czasem jednak sytuacja się pogorszyła. Mężczyzna stawał się coraz bardziej agresywny, oczekiwał większych zysków, a wszelkie próby sprzeciwu kończyły się groźbami i szantażem. Kobieta zaczęła się bać nie tylko o siebie, ale i o swoją przyszłość. W końcu zdecydowała się zgłosić wszystko na policję.
Dzięki działaniom operacyjnym oleśnickich funkcjonariuszy udało się ustalić miejsce przebywania podejrzanego i go zatrzymać. Mężczyzna miał przy sobie środki odurzające, które zabezpieczono podczas interwencji. Policjanci przerwali przestępczą działalność i zapewnili kobiecie ochronę.
Śledztwo trwa, a sprawa ma charakter rozwojowy – niewykluczone, że ofiar może być więcej. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące czerpania korzyści z prostytucji, zmuszania do jej uprawiania pod groźbą przemocy oraz posiadania narkotyków. Obecnie przebywa w areszcie. Grozi mu nawet 15 lat więzienia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie