Reklama

Dziecko upadło na podłogę a pogotowie nie przyjeżdżało - pomogli oleśniccy policjanci - VIDEO

nOlesnica.pl
06/10/2023 12:31

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy są znani ze swojej nieustannej gotowości do pomocy mieszkańcom powiatu

Wielokrotnie udowodnili, że życie i zdrowie innych ludzi nie pozostają im obojętne. Ich wysoki poziom szkolenia sprawia, że społeczność ma pełne zaufanie do ich działań. To zaufanie potwierdziło się, gdy na komendę przybyli zrozpaczeni rodzice trzymając na rękach nieprzytomnego chłopca w wieku niespełna trzech lat.

Wydarzenie miało miejsce późnym wieczorem w środę, 4 października. Rodzice zaniepokojeni stanem swojego dziecka natychmiast udali się na komendę po pomoc. Oficer dyżurny st. asp. Damian Lis, dowodzący służbą w tamten wieczór, niezwłocznie zareagował na ich wołania o pomoc. Matka dziecka poinformowała policjanta, że jej syn jest nieprzytomny, a próby nawiązania kontaktu z nim są bezskuteczne. Zaniepokojeni rodzice próbowali wezwać pomoc medyczną, ale długi czas oczekiwania skłonił ich do udania się na komendę.

Oficer dyżurny natychmiast wezwał pogotowie ratunkowe, świadom zagrożenia życia i zdrowia dziecka. Matka opowiedziała policjantom, że w trakcie przygotowywania kolacji w domu zauważyła, jak jej syn nagle upadł na podłogę i zaczął drżeć. Nie była pewna, co mogło spowodować ten incydent, ale obawiała się, że dziecko mogło doznać urazu głowy. Oficer dyżurny przekazał te informacje dyspozytorowi centrum medycznego i niezwłocznie sprawdził funkcje życiowe dziecka. Ułożył je w pozycji bezpiecznej i stale monitorował jego stan.

W udzieleniu pomocy uczestniczyli również inni funkcjonariusze, sierż. sztab. Marcin Nawrot oraz st. post. Monika Banaszak. Policjanci z Komisariatu Policji w Twardogórze zastąpili oficera dyżurnego, który prowadził rozmowę z dyspozytorem do czasu przybycia ratowników medycznych. Do momentu przybycia zespołu medycznego, chłopiec był stale monitorowany przez policjantów, którzy byli gotowi działać w razie pogorszenia się jego stanu zdrowia.

Po przybyciu ratowników medycznych, chłopiec odzyskał przytomność. Jednak w celu dalszej obserwacji został przewieziony do szpitala wraz z matką.

To zdarzenie pokazuje, że nieustanne niesienie pomocy obywatelom to dla funkcjonariuszy nie tylko obowiązek służbowy, ale przede wszystkim sposób życia. Empatia oraz wysoki poziom szkolenia pozwalają im skutecznie radzić sobie z sytuacjami, które dla przeciętnego obywatela mogą być przytłaczające. Taka postawa pozwala każdemu policjantowi czuć się spełnionym w roli prawdziwego stróża porządku.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do