3.jpg)
Nowy przewodniczący PO w powiecie oleśnickim skomentował dzisiejsze odejście grupy działaczy
Poniżej publikujemy treść oświadczenia nadesłanego przez Roberta Sarnę - przeodniczącego nowego koła PO,
Dzisiejsze działania części członków PO są następstwem postawy Piotra Pawłowskiego, który będąc wiceprzewodniczącym lokalnych struktur w 2014 r. w wyborach samorządowych, nie poparł koalicjanta, z którym współpracował przez 8 lat co wydawało by się naturalne. Ku ogromnemu zdziwieniu dużej części lokalnej sceny politycznej poparł szefa powiatowych struktur PiS. Efektem tych działań było zwycięstwo PiS zarówno w mieście jak i powiecie.
Taka postawa części władz platformy już wówczas rodziła wiele niepotrzebnych negatywnych napięć i emocji w oleśnickim kole PO.
Po przejęciu władzy przez PiS próbowaliśmy konsolidować grupę, by działać jako skuteczna, wyrazista i merytoryczna opozycja.
Niestety, z ogromną przykrością i zaskoczeniem odebraliśmy informację, że w Platformie, również Oleśnickiej, rozpoczęły się działania mające na celu budowę konkurencyjnego projektu.
Nie chcemy powielać schematu z 2014 roku. Idziemy mocną grupą do przodu. Konsolidujemy różne środowiska. Jest nas zdecydowanie więcej niż dotychczas. Gromadzą się wokół nas ludzie otwarci i pracowici, którzy chcą odsunąć PiS od władzy.
To nie Platforma Obywatelska zdecydowała, że Ci działacze właśnie się z niej wypisali. To oni sami z niej zrezygnowali już wcześniej (przed kilkoma miesiącami), działając na jej szkodę i prowadząc rozmowy, które miały na celu rozbicie naszej grupy.
Przewodniczący PO w Powiecie Oleśnickim
Robert Sarna
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
To wszystko przez Janinę Szczuraszek? Jest jedyną radną miejską należąca do PiS. Po wywaleniu Pawłowskiego I Bryma Roberto Sarna ostał się jedyny peowcem w tym gremium. Czyli w Radzie Miasta PO reprezentuje tyle samo działaczy, co PiS. Po jednej osobie. Coś więc się panu Robertu narracja z tą antypisowską krucjatą sypie. Chyba, że ma na myśli powiat. Ale lider poważnej partii, jakim się właśnie Roberto - klimatyzator stał, oba samorządy powinien rozróżniać. Skoro nie rozróżnia, lub co gorsza celowo kłamie, gratuluję jego podwładnym, wyborcom i koalicjantom.