3.jpg)
Zobacz fotorelację od początku do końca a nie tylko z 10 pierwszych minut
Wczoraj wczesnym popołudniem,na prywatnych terenach za nową halą GKN-u przy ul. Krzywoustego, wystartował I Oleśnicki Rajd Złomów. Do wyścigu zgłosili sie uczestnicy, których auta nie mogły przekroczyć wartości 500 złotych. Zmierzyli się oni na specjalnie przygotowanym torze.
Zasada jest prosta - pojazdy o wartości do 500 złotych, wygrywa kierowca, którego samochód jako ostatni pozostaje na chodzie
Samochody zostały wcześniej odpowiednio spreparowane oraz przystosowane do oryginalnego turnieju. W zasadzie wszystkie chwyty były dozwolone, dlatego nie unikano kolizji. W tego typu zmaganiach najlepiej wypada uczestnik, którego samochód, jako ostatni będzie w stanie poruszać się o własnych siłach.
Nie obyło się bez awari i napraw. Niektóre auta pogubiły opony albo doznały innych awarii. W tzw. PitStopie kierowcy naprawiali swoje auta by móc nadal kontynuować rajd.
Organizatorzy imprezy zapewniają, że chodzi wyłącznie o dobrą zabawę.
- Adrenalina w czystej postaci. Normalnie, każdego dnia jeździmy po drogach, nie rozbijamy aut. Tutaj natomiast mamy możliwość skonfrontować nasze umiejętności i nasze maszyny z innymi - mówi Adam Woszczyk, współorganizator wyścigu.
Videorelacja dostępna jest tutaj.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Gdzie FILM ?
"oryginalnego" ;)