3.jpg)
Do zdarzenia doszło wczesnym rankiem – właściciel, zauważywszy brak auta w miejscu, gdzie zaparkował je poprzedniego dnia, samodzielnie przeszukał okolicę, a gdy to nie przyniosło efektu, zgłosił sprawę na policję.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli działania w kilku kierunkach: analizowali nagrania z monitoringu, ustalali potencjalne trasy ucieczki i sprawdzali osoby mogące mieć związek z kradzieżą. W krótkim czasie ustalili, że samochód może być ukryty w rejonie jednej z polnych dróg w gminie. Tam też odnaleźli pojazd – schowany w miejscu trudno dostępnym i rzadko odwiedzanym przez mieszkańców.
Jeszcze tego samego dnia policjanci dotarli do sprawcy. 40-letni mieszkaniec gminy Syców został zatrzymany, zanim zdążył zatrzeć ślady. Przyznał się do winy i opisał przebieg kradzieży.
Odzyskane auto wkrótce wróci do właściciela, a zatrzymany usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Cała akcja pokazuje, jak istotne jest szybkie zgłaszanie przestępstw i współpraca z policją.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie