3.jpg)
Około godz. 20:00 na ul.Wileńskiej w pobliżu cmentarza komunalnego do rowu wjechał Volkswagen Golf, który wypadł z drogi. Pojazdem poruszały się dwie osoby
Jednak, kiedy na miejsce dotarli strażacy oraz policja, okazało się, że na miejscu zdarzenia jest tylko pasażer auta. Kierowca oddalił sie z miejsca zdarzenia.
Po chwili pojawiła się osoba, która twierdziła, ze prowadziła pojazd. Według jej relacji, na drogę miała wybiec sarna i to było przyczyną zjechania do rowu.
Co innego twierdzili świadkowie zdarzenia. Mówili oni, że Golfem kierowała inna młoda osoba, która uciekła z miejsca zdarzenia a w zamian jej pojawiła się ktoś inny.
Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia oleśnicka policja.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Narąbany gościu był i tyle
Zwinąć gnoja. Policjo oni uważają was za frajerów. Nie dajcie się robić!