3.jpg)
Chwilę po godz. 18:00 policjanci zostali poinformowani o mężczyźnie, który miał wisieć w garażu przy ul. Krzywoustego. Na miejsce udały się także dwa zastępy straży.
Mężczyznę w garażu znalazła jego żona.
74 - letniego mężczyznę odcięto i rozpoczęto reanimację. Niestety, ratownikom nie udało się przywrócić funkcji życiowych.
Na razie nie wiadomo co spowodowało, że mężczyzna posunął się do tak drastycznego kroku.
Na miejsce zdarzenia przyjechał prokurator.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie