3.jpg)
Podczas wczorajszej sesji Rady Powiatu Oleśnickiego radny Jan Bronś skrytykował funkcjonowanie Powiatowego Zespołu Szpitali
Dyrektor PZS Kamil Dybizbański twierdził, że udało się obniżyć koszty pośrednie PZS oraz zmniejszyć stratę.
- Jesteśmy najemnikami i nie będziemy uczestniczyć w rozgrywkach politycznych - powiedział Piotr Rogalski.
Następnie Rogalski dodał, że w Sycowie oddział rehabilitacji będzie umiejscowiony na jednym piętrze. Będzie także podjęta próba zagospodarowania wolnej powierzchni w tym budynku.
J. Bronś twierdził, że dyrekcja szpitala generuje zbyt wysokie koszty.
- Prawda jest taka, że wciąż mamy zadłużenie. Chciałbym życzyć, ażeby zadłużenie w połowie państwa kadencji było porównywalnie takie, jak na końcu poprzedniej. Sytuacja jest zła i trzeba to jasno oraz wyraźnie powiedzieć. W jednoznaczny sposób należy wskazać, że sytuacja wymaga naprawy. Czasem trzeba zrobić, jak z dzieckiem - dziecko rzuca się w kałużę i chce butów, z firmowym znaczkiem. Jednak czasem trzeba powiedzieć, że takie buty zostaną kupione, ale niekoniecznie - takie drogie - powiedział były burmistrz.
Jan Bronś dodał, że jeśli chodzi o jakość leczenia oraz obsługi pacjenta, to wystarczy pójsć do szpitala i tam zobaczyć, jak wygląda praca w izbie przyjęć. Wystarczy posłuchać osoby oczekujące godzinami, na przyjecie przez lekarza.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie