Porozumienie PZ-Arłukowicz

Najpierw PZ ogłosiło porozumienie, teraz zarzuca Arłukowiczowi manipulację

Jest kompromis pomiędzy Ministerstwem Zdrowia a Porozumieniem Zielonogórskim, jednak nie ma wspólnej konferencji prasowej.

Obie strony na niezależnych spotkaniach z mediami, zadeklarowały zwycięstwo, ale nie zamierzają opublikować tekstu porozumienia. 

Po trwających ponad 14 godzin negocjacjach MZ oraz Porozumienia Zielonogórskiego doszło do kompromisu. PZ otworzyło zamknięte od 1 stycznia gabinety lekarskie.

O osiągnięciu konsensusu poinformował na konferencji prasowej prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski.

- Podpisane porozumienie ujmuje kilka ważnych spraw, które zapewniają - naszym zdaniem - bezpieczeństwo naszym pacjentom i należytą opiekę, ale także bezpieczeństwo nam jako tym, którzy organizują tę opiekę, tak aby można było te świadczenia pacjentom zapewnić na odpowiednim poziomie - powiedział Krajewski.

Podkreślił jednak, że nie wszystkie negocjowane sprawy zostały rozwiązane, część z nich - jak mówił - będzie rozłożonych w czasie, m.in. chodzi o monitorowanie wdrażania pakietu onkologicznego.

- Uznaliśmy w drodze kompromisu, który został zawarty między nami a panem ministrem, że tak trzeba, inaczej się nie da. Nie ma co czekać, trzeba po prostu brać się do pracy. Ten czas, który poświęciliśmy na to, żeby wzajemnie się przekonywać należy potraktować jako czas, który nie był zmarnowany - dodał Krajewski.

Prezes PZ przeprosił też pacjentów za opóźnienia związane z otwarciem gabinetów. - Mam nadzieję, że pacjenci wierzą nam, że robiliśmy to przede wszystkim w ich interesie - dodał.

- To podpisane porozumienie wyraźnie pokazało, po czyjej stronie była prawda. Strony się umówiły, że to porozumienie pozostaje do wiadomości obu stron, nie przekazujemy go państwu, tak się nieraz dzieje - oświadczył Marek Twardowski z Porozumienia Zielonogórskiego.

Nie koniec sporów?

Osobną konferencję prasową zwołał minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, który także - podobnie jak Porozumienie Zielonogórskie - ogłosił sukces.

Jego wystąpienie skomentowali na Facebooku lekarze z PZ. "Konferencja Arłukowicza - znowu zmanipulowany przekaz. Chyba byliśmy na innych negocjacjach..." - napisali.