Radni powiatowi z PO żądają odwołania dyrektora szpitala

Adam Horbacz wygłosił oświadczenie w sprawie szpitala

Podczas wczorajszej sesji Rady Powiatu Oleśnickiego radni Platformy Obywatelskiej wydali oświadczenie, które w ich imieniu przeczytał Adam Horbacz. Poniżej publikujemy je w całości.

Oświadczenie Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej
w sprawie sprawozdania z działalności szpitala za pierwsze półrocze 2016 r.

Z ogromnym zaniepokojeniem przyjęliśmy informację o wyniku finansowym Powiatowego Zespołu Szpitali z siedzibą w Oleśnicy za pierwsze półrocze 2016 r.
Strata na działalności za sześć miesięcy 2016 r. w wysokości 1,9 mln zł jest dobitnym przykładem, że obecni zarządzający placówką całkowicie nie radzą sobie z powierzonym zadaniem, czyli restrukturyzacją działalności PZS.  Ten wynik wystawia im jak najgorszą ocenę. Wynik finansowy za pierwsze półrocze br. daje realne i mocne podstawy do zmiany na kierowniczych stanowiskach w szpitalu. Zmiany natychmiastowej, by nie pogarszać, i tak tragicznej, sytuacji szpitala. Jako opozycja żądamy od Zarządu Powiatu podjęcia w trybie natychmiastowym decyzji o odwołaniu z funkcji  dyrektora Pana Kamila Dybizbańskiego oraz jego zastępcę ds. medycznych i restrukturyzacji Pana Piotra Rogalskiego.
Od samego początku zainicjowanych przez Zarząd Powiatu zmian twierdziliśmy, jako opozycja, że działania podjęte w sprawie szpitala nie przyniosą zakładanych rezultatów w postaci poprawy sytuacji finansowej oraz wizerunkowej. Po prawie roku czasu jasnym jest, że mieliśmy rację. Szpital pogrąża się w coraz większym zadłużeniu i chaosie organizacyjnym. Wizerunek placówki ucierpiał tak bardzo, że odzyskanie zaufania wśród mieszkańców powiatu zmalało praktycznie do zera. Opinie o szpitalu zamiast przyciągać potencjalnych pacjentów, skutecznie ich odstraszają. Tak fatalnej oceny oleśnicki szpital nie posiadał nigdy wcześniej!
Rozpaczliwe, nieprzemyślane, a wręcz szkodliwe działania kolejnych p.o. dyrektorów PZS, przy całkowitej aprobacie Zarządu Powiatu dla tych działań, przyczyniły się katastrofalnej kondycji szpitala.
Nie pomogą już żadne zaklinania rzeczywistości, przestało być wiarygodne zrzucanie odpowiedzialności na innych, bo wszyscy już doskonale wiemy, że obecna, trudna sytuacja szpitala to wynik działalności obecnej ekipy rządzącej powiatem.
Ileż to było zapewnień ze strony Zarządu Powiatu, Pana Starosty, dyrekcji, że podjęte działania przyniosą oczekiwane przez wszystkich efekty? Niestety na obietnicach się skończyło. Podkreślić należy kolejny raz, że jako opozycja przewidzieliśmy, że te działania są niewłaściwe i przyniosą więcej szkód niż pożytku.  Należy tu zaznaczyć, że decyzje podjęte przez dyrekcję i zaakceptowane przez Zarząd Powiatu są nieodwracalne. Nie da się bowiem przywrócić oddziału wewnętrznego w Sycowie, nie ma szans na powrót do pracy zwolnionych specjalistów, zwolnionego personelu pielęgniarskiego i innych pracowników szpitala. Nie ma szansy przywrócenia usług wyprowadzonych placówki na zewnątrz. Na domiar złego pozostaje do spłacenia 18,5 mln pożyczki, co może być przysłowiowym kamieniem u szyi, który pociągnie PZS na dno.
I na zakończenie klika liczb. Wg projektu planu restrukturyzacji szpitala, przygotowanego w listopadzie 2015 przez Panów Rogalskiego i Dybizbańskiego, oszczędności w czerwcu 2016, związane z wprowadzonymi zmianami, powinny kształtować się na poziomie 2,25 mln zł. To wyliczanki na papierze, bo w rzeczywistości mamy prawie 2 mln zł, ale straty. Znaczy to tylko tyle, że sowicie opłacani, ponoć super, fachowcy od restrukturyzacji rozminęli się w swoich założeniach o, bagatela, ponad 4 mln zł! Kolejne suche liczby obrazują skandaliczną nieudolność kierujących szpitalem i zatrważającą bierność władz powiatu. Ze wspomnianego projektu planu restrukturyzacji wynika, że na dzień 02.09.2015 wszystkie zobowiązania szpitala zamykały się kwotą 16 944 325 zł. Z tego co dziś wiemy zobowiązania te na koniec czerwca 2016 wynoszą już prawie 30 mln mln!!! Nie da się nie zauważyć, że zobowiązania te wzrosły prawie dwukrotnie w ciągu ostatnich miesięcy, a do końca roku mają wynosić  prawie 35 mln!!! . Jeśli po objęciu stanowiska p.o. dyrektora pan Rogalski mówił o agonii PZS, to jak nazwie jego stan teraz, po roku wprowadzania swoich wizji?!
Ciśnie się w tym miejscu nieodparcie jedno zasadnicze pytanie – skąd takie ogromne nieuregulowane zobowiązania i na co więc zostało wydane 18,5 mln zł z zaciągniętej pożyczki?! Pożyczki, która miała być przeznaczona na spłatę zobowiązań i poprawę kondycji szpitala! Przytoczone liczby porażają i udowadniają, że żadne zobowiązania nie zostały uregulowane a pieniądze z pożyczki zostały po prostu zmarnotrawione i roztrwonione.
Chcemy jasno powiedzieć, że za sytuację w szpitalu odpowiada już tylko obecny Zarząd Powiatu wraz ze wszystkim członkami rządzącego powiatem klubu PiS. I nie ma już możliwości, aby tą odpowiedzialność przerzucić na kogoś innego.
Z tego wszystkiego ukazuje się smutny obraz poszpitalnej spalonej ziemi. Widać jaskrawie, że ani Zarząd Powiatu ani nowa dyrekcja nie miała żadnego programu naprawczego. Wręcz przeciwnie.  Swoimi działaniami dokonała w PZS w ciągu ostatniego roku spustoszenia, którego skutki odczuwać będą jeszcze nasze wnuki. Czy to jest ta „dobra zmiana” i czy nadal powiatowy PiS będzie mamił ludzi, że „damy radę”?

Klub Radnych Platformy Obywatelskiej RP

Adam Horbacz
Wioletta Efinowicz
Sławomir Pytel
Jarosław Polański
Marek Rubik